mój zapał co do budowy własnego domu powoli gaśnie
znalazłam działkę cieszyłam sie jak dziecko niestety facet opóźnia sprzedaż tej działki o kilka następnych tygodni jednocześnie zapewniając że napewno mi ją sprzeda załatwiłam wypis z rejestru gruntów i wyrys z mapki i stoję w miejscu. w tym całym pędzie kupiłm nawet projekt który spodobał mi się już kilka miesięcy temu. Zresztą był to projekt który oglądałam jako jeden z pierwszych i na nim poprzestałm. Jest prosty i fukcjonalny, czyli to o co mi chodziło. Mam tylko nadzieję że wreszcie kupię tą działkę bo w naszym mieście nie ma zbyt dużo ciekawych miejsc. a ta działka odpowiada nam pod każdym względem. więc czekam.... na ile wystarczy mi cierpliwości tego nie wiem